poniedziałek, 2 września 2013

Kuchnia z IKEI – jak ją zrobić samemu krok po kroku.



   Miałam kilka pomysłów i wizję jak powinna wyglądać nasza idealna kuchnia. Wiedziałam na pewno, że musi być jasna i przestronna. Zawsze marzyłam o białych szafkach i kamiennych blatach. Kuchnia miała być retro, ale jednocześnie nowoczesna, a na środku powinna stać wyspa z wysokimi stołkami.

To moje inspiracje znalezione w internecie:
Bardzo podobają mi się dwie lampy wiszące nad wyspą i ozdobne lustra w kuchni. via Decor Pad

via Decor Pad

Bardzo dobre rozmieszczenie sprzętów kuchennych: lodówki, kuchenki, zlewu i zmywarki do naczyń - taki układ wykorzystałam w mojej kuchni. via Decor Pad

 via Decor Pad

via Decor Pad


   Kiedy zaczęłam poszukiwania szafek kuchennych wiedziałam dokładnie, czego chcę i szukałam kogoś, kto dokładnie zrozumie moje marzenie i potrzeby. Nie było to wcale takie proste, mimo wielu istniejących firm realizujących projekty kuchenne. Nie potrzebowałam projektanta, potrzebowałam wykonawcy. Szybko okazało się, że moja wizja i moje plany wymarzonej kuchni są zupełnie poza naszymi możliwościami finansowymi. Każdy stolarz robiący szafki kuchenne mówił mi: „A za taki ozdobny detal/ gzyms to będzie pani musiała słono zapłacić...”, albo „Z taką wyspą jest dużo zabawy, więc cena będzie wyższa.” itd., itd.....
   W pewnym momencie zwątpiłam, że będę miała taką kuchnię, o jakiej zawsze marzyłam. Kolejne firmy wykonujące kuchnie przedstawiały mi coraz droższe propozycje, a ja dochodziłam do wniosku, że nie warto wydać tyle pieniędzy na kuchnię.
I w końcu mnie olśniło - dlaczego nie kupić mebli kuchennych w IKEI i nie dopasować ich do mojego pomysłu na kuchnię?! Mimo, że niektórzy podważają jakość kuchni IKEA, ja postanowiłam zapoznać się z ich ofertą i skalkulować koszty. Stwierdziłam, że jeśli będę rzucała tasakami i nożami w kuchni, to zniszczę każde fronty- czy te z IKEI, czy te robione na zamówienie, więc mogę zdać się na jakość IKEI, tym bardziej, że sprzedają te kuchnie na całym świecie.

   W IKEI znalazłam idealne fronty- kremowe o ponadczasowych charakterze z serii ADEL.
Poprosiłam o wykonanie przez pracownika projektu i wyceny zgodnie z przyniesionym przeze mnie projektem i wymiarami. Cena przedstawiona przez pracownika IKEI wciąż była wysoka, więc w domu siadłam do komputera i skrupulatnie przeglądnęłam całą kuchenną część strony internetowej IKEI. Po kilku godzinach liczenia centymetrów, kosztów i rozważania, które szuflady, szafki i kosze są mi potrzebne, udało mi się zaprojektować kuchnię idealną, w cenie o połowę niższej niż zaproponowana przez pracownika IKEI i o 75% niższej, niż zaproponowana przez indywidualnych wykonawców.  Wybrałam takie rodzaje szafek i szuflad, które najlepiej odpowiadały wymaganiom mojej rodziny i naszym możliwościom.
Korzystając ze strony internetowej IKEA spisałam dokładnie numery i wymiary potrzebnych nam szafek i frontów i pojechaliśmy je kupić.
   Nasz plan był taki:
- sami projektujemy kuchnię
-sami skręcamy i montujemy szafki kuchenne
-sami robimy wyspę kuchenną z szafek kuchennych IKEA
-sami dorabiamy ozdobny gzyms nad szafkami
-sami kładziemy płytki na ścianie w kuchni
   W kolejnych postach pokażę krok po kroku jak sami zrobiliśmy kuchnię zgodnie z naszą wizją i planami.
Agnieszka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz