wtorek, 10 września 2013

Kuchnia IKEA – Składamy meble i montujemy blaty kamienne.



  Zaletą kuchni z IKEI jest to, że gdy człowiek poczuje się zdecydowany i gotowy na to by ją mieć, może tego samego dnia pojechać do sklepu i ją kupić. 
 Skręcanie szafek kuchennych nie należy do karkołomnych zajęć i można sobie z tym łatwo poradzić. Potrzebne są do tego dwie osoby, wkrętarka lub śrubokręt (polecam raczej wkrętarkę) i młotek. Wystarczy krok, po kroku postępować zgodnie z instrukcją i można w weekend zmontować całą kuchnię. O ile skręcanie pierwszej szafki szło powoli, to każdą kolejną montowaliśmy szybciej, nie patrząc już na instrukcję.

Skręcone szafki przed ustawieniem i przymocowaniem do ściany.





  Wyspę kuchenną wykonaliśmy według własnego pomysłu i projektu. Powstała z dwóch szafek kuchennych skręconych razem i postawionych na drewnianych prostych nogach. Konieczne było dodatkowe wzmocnienie z dwóch desek, aby wyspa była stabilna i utrzymała kamienny blat. Nie musieliśmy przymocowywać wyspy do podłogi, ponieważ jest zbyt ciężka by ją przypadkowo przesunąć.
Szafki narożne również wzmocniliśmy przykręcając po jednej desce, aby było dodatkowe wsparcie pod kamienne blaty.


Tak wyglądała konstrukcja wyspy kuchennej. Dwie połączone szafki kuchenne, którym dorobiliśmy nogi z drewnianych klocków.

Układ sprzętów kuchennych „ na planie trójkąta” pozwala na prostą i ergonomiczną komunikację w kuchni z wykorzystaniem powierzchni wyspy.
 
Wyspa z szafek kuchennych z wzmocnieniem z desek pod blat kamienny.

   Kamienne blaty zostały położone przez profesjonalnych kamieniarzy. Choć przeszło nam przez myśl, że moglibyśmy zrobić to sami;) Jednak są zadania, które zawsze lepiej powierzyć profesjonalistom. Nasze blaty zostały zrobione z granitu Kashmir White. Okazało się, że cena bardzo dobrze zrobionych blatów z płyty wiórowej lub z drewna była bliska cenie blatów kamiennych, a te drugie są o wiele trwalsze i solidniejsze.

   Nasza kuchnia wymaga jeszcze położenia płytek ściennych nad szafkami, przykręcenia uchwytów do szafek, dołożenia gzymsu ozdobnego nad szafkami wiszącymi i zamówienia hokerów do wyspy. 
Ale to już w kolejnych postach....




                                Agnieszka

poniedziałek, 2 września 2013

Kuchnia z IKEI – jak ją zrobić samemu krok po kroku.



   Miałam kilka pomysłów i wizję jak powinna wyglądać nasza idealna kuchnia. Wiedziałam na pewno, że musi być jasna i przestronna. Zawsze marzyłam o białych szafkach i kamiennych blatach. Kuchnia miała być retro, ale jednocześnie nowoczesna, a na środku powinna stać wyspa z wysokimi stołkami.

To moje inspiracje znalezione w internecie:
Bardzo podobają mi się dwie lampy wiszące nad wyspą i ozdobne lustra w kuchni. via Decor Pad

via Decor Pad

Bardzo dobre rozmieszczenie sprzętów kuchennych: lodówki, kuchenki, zlewu i zmywarki do naczyń - taki układ wykorzystałam w mojej kuchni. via Decor Pad

 via Decor Pad

via Decor Pad


   Kiedy zaczęłam poszukiwania szafek kuchennych wiedziałam dokładnie, czego chcę i szukałam kogoś, kto dokładnie zrozumie moje marzenie i potrzeby. Nie było to wcale takie proste, mimo wielu istniejących firm realizujących projekty kuchenne. Nie potrzebowałam projektanta, potrzebowałam wykonawcy. Szybko okazało się, że moja wizja i moje plany wymarzonej kuchni są zupełnie poza naszymi możliwościami finansowymi. Każdy stolarz robiący szafki kuchenne mówił mi: „A za taki ozdobny detal/ gzyms to będzie pani musiała słono zapłacić...”, albo „Z taką wyspą jest dużo zabawy, więc cena będzie wyższa.” itd., itd.....
   W pewnym momencie zwątpiłam, że będę miała taką kuchnię, o jakiej zawsze marzyłam. Kolejne firmy wykonujące kuchnie przedstawiały mi coraz droższe propozycje, a ja dochodziłam do wniosku, że nie warto wydać tyle pieniędzy na kuchnię.
I w końcu mnie olśniło - dlaczego nie kupić mebli kuchennych w IKEI i nie dopasować ich do mojego pomysłu na kuchnię?! Mimo, że niektórzy podważają jakość kuchni IKEA, ja postanowiłam zapoznać się z ich ofertą i skalkulować koszty. Stwierdziłam, że jeśli będę rzucała tasakami i nożami w kuchni, to zniszczę każde fronty- czy te z IKEI, czy te robione na zamówienie, więc mogę zdać się na jakość IKEI, tym bardziej, że sprzedają te kuchnie na całym świecie.

   W IKEI znalazłam idealne fronty- kremowe o ponadczasowych charakterze z serii ADEL.
Poprosiłam o wykonanie przez pracownika projektu i wyceny zgodnie z przyniesionym przeze mnie projektem i wymiarami. Cena przedstawiona przez pracownika IKEI wciąż była wysoka, więc w domu siadłam do komputera i skrupulatnie przeglądnęłam całą kuchenną część strony internetowej IKEI. Po kilku godzinach liczenia centymetrów, kosztów i rozważania, które szuflady, szafki i kosze są mi potrzebne, udało mi się zaprojektować kuchnię idealną, w cenie o połowę niższej niż zaproponowana przez pracownika IKEI i o 75% niższej, niż zaproponowana przez indywidualnych wykonawców.  Wybrałam takie rodzaje szafek i szuflad, które najlepiej odpowiadały wymaganiom mojej rodziny i naszym możliwościom.
Korzystając ze strony internetowej IKEA spisałam dokładnie numery i wymiary potrzebnych nam szafek i frontów i pojechaliśmy je kupić.
   Nasz plan był taki:
- sami projektujemy kuchnię
-sami skręcamy i montujemy szafki kuchenne
-sami robimy wyspę kuchenną z szafek kuchennych IKEA
-sami dorabiamy ozdobny gzyms nad szafkami
-sami kładziemy płytki na ścianie w kuchni
   W kolejnych postach pokażę krok po kroku jak sami zrobiliśmy kuchnię zgodnie z naszą wizją i planami.
Agnieszka