poniedziałek, 24 marca 2014

Wieszamy zdjęcia na ścianie.

W miniony weekend zabraliśmy się wreszcie za pustą ścianę, która od jakiegoś czasu nie dawała mi spokoju. Od dawna miałam przygotowane trzy bardzo ładne ramki  i długo szukałam obrazków, które mogłabym w nich umieścić. Ostatecznie oprawiłam zdjęcia córki:)

Najpierw przyłożyłam ramki do ściany i wymyśliłam sobie jak mniej więcej miałyby wisieć. Następnie na dużym kawałku papieru ułożyłam ramki w równych odstępach od siebie, z zachowaniem równoległości  boków w stosunku do papieru. Następnie zmierzyłam odległość od skrajnego brzegu ramki z lewej strony do skrajnego brzegu ramki po prawej stronie, by zachować pożądaną szerokość całej kompozycji. Aby niesymetryczny układ obrazków wyglądał harmonijnie, najlepiej jest zachować równe odległości pomiędzy ramkami.

Obrysowałam starannie kontury ramek na papierze, który po przyłożeniu do ściany trzeba było ustawić w wybranym wcześniej miejscu pilnując zachowania odległości i równoległości ( przydała się poziomnica).

W oznaczonych wcześniej na papierze miejscach , gdzie znajdują się uchwyty ramek zrobiliśmy małe dziurki ostrym końcem wkręta. W tych punktach wystarczyło wywiercić otwory, umieścić wkręty i zawiesić ramki. Dzięki naszemu papierowemu szablonowi obyło się bez błędów:)
Ramki z T.K.MAXX 45-55 zł.

Pozdrawiam,
Agnieszka

sobota, 15 marca 2014

Ozdobne poduszki – wielki efekt detali.



   Wiele pięknych wnętrz urządzonych jest w skromny sposób, z wykorzystaniem neutralnej palety barw i niedrogich mebli. Takie wnętrza robią wrażenie dopracowanych, przemyślanych, luksusowych, a prawda jest taka, że często nie wymagają ani projektantów, ani wielkich pieniędzy.    Diabeł tkwi w szczegółach, dlatego drobne, starannie wyselekcjonowane przedmioty mogą uczynić każde domowe wnętrze wyjątkowym i stylowym. Moją uwagę zawsze przykuwały ozdobne poduszki- na sofie, na łóżku, na fotelu. Neutralne meble są wspaniałym tłem dla efektownych poduszek, a dobry efekt jest gwarantowany. Dekorowanie poduszkami jest niedrogim sposobem na zmianę charakteru wnętrza w zależności od pory roku, sezonu, czy tylko naszej zachcianki. W sklepach jest mnóstwo pięknych poduszek, trzeba tylko potrafić je wybrać z pośród wielu i zestawić z barwami wnętrza.

 Moja dobra rada: wybierajcie poduszki ozdobne z wsadem z pierza (jeśli nie jesteście alergikami)-takie poduszki można ładnie układać i modelować.

Nasz salon- poduszki ozdobne z T.K.MAXX ze wsadem z pierza.

Nasza sypialnia- poduszki ozdobne, wzorzyste. Można uszyć je samemu:) wystarczy znaleźć niewielki kawałek ładnej tkaniny. Więcej w  Neutralna Sypialnia z "miętą".

Najlepszy efekt daje zestawienie wzorzystych, dekoracyjnych poduszek z gładkimi, ale w tonacji lub kolorze, który zawiera wzór na ozdobnej poduszce. Oto przykłady:


źródło: Decor Pad

źródło: Decor Pad

źródło: Decor Pad
źródło: Decor Pad

źródło: Decor Pad
Poduszki : Z Gallerie, Target
Poduszki: Z Gallerie

Poduszki: Z Gallerie, F&F, Target
Poduszki: Z Gallerie, Target

                                          Pozdrawiam,
                               Agnieszka



czwartek, 13 marca 2014

Moja Kuchnia IKEA - jak ją urządziliśmy.


   Kolejny post o naszej kuchni. która już prawie jest skończona. Wnikliwe oko z pewnością wychwyci kilka brakujących drobiazgów, ale o tym napiszę kilka słów wyjaśnienia.
Dla niewtajemniczonych osób- jest to kuchnia ADEL z IKEI, blaty kamienne granitowe Kashmir White, płytki Metro i mozaika ze szkła weneckiego pod okapem. Wyspę kuchenną zrobiliśmy sami z szafek IKEA i frontów Czarnobrązowych Ramsjo . Podłoga wyłożona jest gresami polskiego producenta z wrocławskiego Cermagu. Jest to bardzo estetyczna podłoga, jednak wymaga dużego nakładu pracy dla utrzymania czystości.
 Kamienne blaty są idealne do utrzymywania w czystości, poza tym są bardzo trwałe.

   A teraz kilka słów na temat braków w wykończeniu- przy piekarniku (po bokach) brakuje dwóch maskujących listew. Będą w kolorze szafek kuchennych. Piekarnik umieszczony jest w standardowej szafce kuchennej przeznaczonej pod zabudowę piekarnika. Zarówno lodówka, jak i zmywarka nie są w zabudowie. Zdecydowałam się na to, ponieważ podoba mi się srebrny kolor wszystkich sprzętów kuchennych, a poza tym te  urządzenia psują się tak szybko i często, że wolałam pozostawić sobie szerokie pole manewru w razie konieczności kupienia nowej zmywarki czy lodówki.
Kolejny brakujący element to górna listwa wieńcząca meble. Listwa z IKEI sprawiała wrażenie zbyt niskiej, dlatego postanowiłam dołożyć nad meble wiszące listwę o wysokości ok. 12 cm, tak by kończyła się na wysokości mozaiki. Myślę, że przy tak wysokich szafkach wiszących wyższa listwa wieńcząca zrobi ładniejszy efekt. Problem w tym, że nie znalazłam producenta robiącego listwy tej wysokości, więc chyba będę musiała poszukać stolarza.

 Taką listwę wieńczącą, w kolorze  frontów ADEL, chciałabym dodać nad szafkami kuchennymi.




Lustro z T.K.MAXX
   Wyspa to świetne rozwiązanie dla dużej kuchni- przy tej wyspie dzieje się prawie całe nasze codzienne domowe życie. Zrobiona jest z dwóch szafek kuchennych o szerokości 60cm każda. Szafki zostały skręcone razem (mój mąż zrobił nogi wyspy i solidne wzmocnienie z desek pod blat kamienny- wszystko jest pięknie ukryte), a białe boki i tył zamaskowaliśmy frontami Ramsjo.

Bok wyspy na przeciw piekarnika jest praktyczny- zamontowaliśmy na nim kontakt dla urządzeń kuchennych oraz drążek dla ręcznika i ściereczki. Drążek z IKEI z działu kuchennego.


    Aranżacja okien to mój pomysł, ale w wykonaniu mojej Mamy. Mama uszyła firanki z woalu (ok 7 zł mb) i obszyła bawełnianą szarą taśmą. Valans zrobiłyśmy z panela podłogowego obitego gąbką tapicerską i tkaniną.

Zlewozmywak i bateria z IKEA. Zlewozmywak jest jednokomorowy i duży, dzięki temu jest bardzo wygodny i można w nim umyć z łatwością największe garnki, blachy do pieczenia etc.
Młynek do pieprzu i soli gruboziarnistej oraz lustrzana taca z T.K.MAXX, dozownik do oliwy z Biedronki.





W rogu kuchni szafka na której zawsze stoją jakieś kwiaty.

Szafka z T.K. MAXX- kupiłam ją bo była przeceniona, miała uszkodzoną nogę i blat. Mój mąż  naprawił ją w 20 minut:) Opłacało się!


Lampy są z Practikera- były BARDZO TANIE, a robią świetny efekt!
   Mam nadzieję,że już wkrótce będę mogła poszczycić się wysoką listwą wieńczącą moje meble, a tymczasem pokazałam moją kuchnię w całej jej okazałości- klasyczna, ale jednocześnie nowoczesna, przestronna, jasna i bardzo funkcjonalna.

                          Do zobaczenia
                          Agnieszka